2016

Trwają prace przy parowozie Ol49-4

p_20160723_132830_www W ostatnich tygodniach zintensyfikowaliśmy prace przy parowozie Ol49-4 eksponowanym przed halą wachlarzową. Został oczyszczony ze starej farby i zabezpieczony antykorozyjnie kołpak zbieralnika pary. W zaciszu hali maszyn zostały także przygotowane i zabezpieczone antykorozyjnie blachy poszycia kotła, których montaż rozpoczął się w przedostatni weekend lipca. Kolejnym krokiem będzie umieszczenie kołpaka zbieralnika pary na właściwym miejscu. Prace przy parowozie będą kontynuowane w sierpniu, m.in. w trakcie Obozu Wolontariackiego.

p_20160611_142837_www   p_20160723_115022_www


Trwają Warsztaty Edukacji Technicznej

p_20160723_155022_www Od kwietnia młodzież w wieku 15-26 lat może brać udział w realizowanych w naszej Parowozowni warsztatach edukacji technicznej. Odbywają się one w ramach projektu pt. Edukacja techniczna drogą do promocji wolontariatu na rzecz dziedzictwa historii kolei w Parowozowni Skierniewice wspartego przez Fundację BZ WBK. Uczestnicy warsztatów biorąc udział w normalnych pracach realizowanych przez członków PSMK zdobywają różne niezwykle przydatne umiejętności manualne.

Często prozaiczne, konieczne prace niezwiązane bezpośrednio renowacją zabytkowego taboru takie jak wykonywanie np. nowej barierki stają się jak 23 lipca okazją do zapoznania się w praktyce z tajnikami prac ślusarskich, a także poznania podstaw bezpiecznego spawania elektrycznego.

p_20160723_130124_www   p_20160723_134339_www

Chętnych do udziału w kolejnych edycjach warsztatów zapraszamy do kontaktu na adres wolontariat@psmk.org.pl.

fbz-wbk

Wagony z Piotrkowa Trybunalskiego znalazły nowy dom

SONY DSC Ponad dwa lata temu zostaliśmy zaalarmowani przez miłośników kolei z Piotrkowa Trybunalskiego, że na terenie dawnego Punktu Przeglądów Kontrolnych zlikwidowanej miejscowej lokomotywowni znajdują się dwa wagony towarowe (pruski kryty typu G10 i podwozie podobnego wagonu austriackiego), których własność kolejarze nam przypisują. Wertowanie naszego archiwum przyniosło jedynie poświadczenie faktu, że rzeczywiście o te wagony występowaliśmy do ówczesnej Centralnej Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych. Brak jednak było dokumentacji potwierdzającej formalne przekazanie obu pojazdów naszemu Stowarzyszeniu.

SONY DSC Mając rozbieżne informacje wystąpiliśmy do PKP SA o rozstrzygnięcie stanu własnościowego pojazdów. Otrzymana po kilku miesiącach odpowiedź była zaskakująca – ponad 25 lat temu w gigantycznej machinie biurokratycznej kolei zapomniano poinformować o przekazaniu ich nam. Z jednej strony było to powodem radości z nowych eksponatów, z drugiej strony troski, pojazdy znajdowały się bowiem na terenie o bardzo ograniczonym dostępie – tak po drogach szynowych, jak i bitych. Rozpoczęliśmy wielomiesięczne starania o zabranie wagonów z Piotrkowa, co przy napiętym budżecie PSMK było szczególnie trudne.

SONY DSC Szczęśliwym trafem w połowie 2015 r. zwrócił się do nas Pan Andrzej Nikoniuk, prezes krakowskiej „Radioniki” – producenta urządzeń (radiotelefon Koliber) i systemów radiowych dla kolejnictwa, z propozycją sfinansowania restauracji towarowego wagonu kolejowego. Jego uwagę przykuły stojące na terenie Parowozowni wagony kryte. Wyraził zainteresowanie wykonaniem za własne środki remontu jednego z nich i wykorzystaniu go jako eksponat kolejowy po instalacji przed siedzibą firmy na terenie Krakowskiego Parku Technologicznego. Pięknie odrestaurowany wagon-pomnik, podkreślając oczywiście ścisłe związki firmy z koleją, będzie jednocześnie promował kolejnictwo w tym prestiżowym i ciekawym otoczeniu. SONY DSC W zamian za udostępnienie wagonu G10 jako depozytu „Radionika” zgodziła się pokryć całkowite koszty jego remontu oraz transportu obydwu pojazdów. Dopiero w połowie czerwca udało się dopiąć wszystkie szczegóły logistyczne i można było przystąpić do przygotowania wagonów do transportu.

Na kilka dni przed planowaną akcją stawiliśmy się ponownie w Piotrkowie Trybunalskim dokonać ostatecznych prac umożliwiających zabranie obydwu pojazdów. Ponieważ znajdowały się one na niedozorowanym terenie wcześniejsze wykonywanie tego typu czynności ze względu na potencjalne kradzieże mijało się z celem. O ile pozbawione częściowo łożysk podwozie wagonu austriackiego miało być od początku przemieszczone w częściach (jest ono pozbawione wielu kluczowych elementów), to przed krytym G10 była droga kilkaset metrów do miejsca załadunku, którą miał przebyć na własnych kołach. modlitwa-do-aparatu Dzięki temu, że pojazd był cięższy, a jego panewki zanieczyszczone,  nie stał się on w takim stopniu jak jego „towarzysz niedoli” ofiarą okolicznych „kolekcjonerów surowców wtórnych”  i wciąż zachował zdolność do przemieszczania się na własnych kołach. Pomimo, że wagon jest przeznaczony na wieloletni pomnik, nie chcieliśmy utracić jego funkcjonalności technicznej i żeby jednak zminimalizować ryzyko uszkodzenia czopów osi, konieczne było jednak przejrzenie aparatów smarnych i tam gdzie to możliwe uzupełnienie oleju. Gdy było to wykluczone ze względu na stan aparatów nasączyliśmy tylko knoty smarne.

p_20160613_201658x Niestety takiego szczęścia jak panewki nie miały zwory podmaźniczne, które zapewne trafiły przed laty do pobliskiego punktu skupu złomu i zdobyte w ten sposób środki umożliwiły ugaszenie pragnienia przez okolicznych „amatorów cudzej własności”. Ponieważ w czasie załadunku wagon miał być podnoszony, konieczne stało się wykonanie ich „erazatzów”, dodatkowo zabezpieczających (prócz pasów) zestawy kołowe przed wypadnięciem. „Zwory zastępcze” zostały wykonane z zaplecionych w warkocze zwojów drutu budowlanego. Te prace zajęły nam kolejny wieczór w Piotrkowie, były jednak konieczne, by wagon bezpiecznie mógł wyruszyć do Krakowa.

dsc_0016 W końcu 17 czerwca nastąpił finał akcji. Oba pojazdy zostały przemieszczone na miejsce załadunku. Jako pierwsze odjechało do Skierniewic podwozie wagonu austriackiego, gdzie zostało złożone na terenie dawnych zasieków węglowych, natomiast zestawy kołowe, jako bardzo cenne zostały schowane pod dach hali wachlarzowej. Po powrocie z Parowozowni zestawu niskopodwoziowego nastąpił załadunek i odjazd do Krakowa wagonu G10, gdzie kilka dni temu rozpoczął się jego remont. Zarazem dawną lokomotywownię Piotrków Trybunalski opuściły w 170-lecie powstania,  ostatnie znajdujące się na jej terenie jednostki taborowe…

dsc_0001 dsc_0038_0

dsc_0057 dsc_0069


Dobiega końca kolejny etap remontu dachu hali wachlarzowej

p1200353 Dobiegają końca zaplanowane na ten rok prace remontowe dachu hali wachlarzowej. Obecnie skierniewicka firma „Marbudex” prowadzi prace nad kanałem 14, które są współfinansowane przez Łódzkiego Konserwatora Wojewódzkiego Zabytków. Cały czas czynimy starania o pozyskanie środków na remont jeszcze w tym roku dachu nad ostatnimi dwoma kanałami (12 i 13) od strony obrotnicy – potrzebna jest na chwilę obecną kwota około 30 tysięcy złotych. Dobiegają natomiast końca formalności związane z dotacją MKiDN na remont świetlika, który mamy nadzieję rozpocząć w pierwszych tygodniach sierpnia.


Rozpoczynamy kolejną naprawę torów Parowozowni

podklady-na-miedzytorzu W tym roku otrzymaliśmy dofinansowanie Miasta Skierniewice na prace naprawcze związane z infrastrukturą torową – przede wszystkim na wymianę najbardziej zdegenerowanych podkładów w newralgicznym dla nas torze nr 59. Zdecydowaliśmy się tutaj na kontynuację stosowania tego typu elementów wykonanych z betonu jako znacznie trwalszych. Ze względów historycznych, ale także ekonomicznych postanowiliśmy wykorzystać tu elementy używane. Po kilku tygodniach poszukiwań udało się nabyć w podwarszawskim Wieliszewie uzbrojone podkłady typu INBK-4 dostosowane do szyn typu S-49 stosowanych na terenie Parowozowni. Następnych kilka tygodni zajęło znalezienie korzystnego cenowo transportu.

W sobotę 9 lipca nasi członkowie dokonali w Wieliszewie trwającego cały dzień załadunku na zestaw niskopodwoziowy. W poniedziałek 11 lipca miał miejsce ich rozładunek w Skierniewicach. Ze względu na znaczącą wagę umieszczone zostały za pomocą koparki od razu w pobliżu miejsca przyszłych prac.

imag9380   imag9383

Kontynuacja prac wkrótce!


Po lipcowym Dniu Otwartym

dd20160702 Obydwa Dni Otwarte na przełomie czerwca i lipca upłynęły pod znakiem obcego naszej szerokości geograficznej lejącego się z nieba bezlitosnego żaru. Panująca w sobotę 2 lipca temperatura była nieco niższa niż tydzień wcześniej, więc bardziej akceptowalna aura przyciągnęła także trochę większą liczbę gości. Z kronikarskiego obowiązku odnotowujemy więc, że tego dnia odwiedziło nas 167 osób.

Kolejna okazja do odwiedzenia Parowozowni już w pierwszą sobotę sierpnia.


Specjalny Dzień Otwarty z okazji Święta Spółdzielczości Bankowej

piknikbankowy Stare porzekadło mówi, że od przybytku głowa nie boli, ale czasami jest on jednak przyczyną przykrych niespodzianek. Jedną z takich okoliczności niewątpliwie jest piękna słoneczna pogoda, ale okraszona 35 stopniowym upałem, jak w sobotę 25 czerwca. Niebezpieczne dla zdrowia najmłodszych słońce sprawiło, że frekwencja na specjalnym Dniu Otwartym z okazji Święta Spółdzielczości Bankowej, które organizowaliśmy wraz Bankiem Spółdzielczym w Skierniewicach odbiegła znacząco od naszych wspólnych oczekiwań…