Jaki był ten rok…
…co darował, co wziął?
Czy nas wyniósł pod niebo,
czy rzucił na dno?
Jak co roku tą trawestacją hitu zespołu „Turbo” rozpoczynamy podsumowanie przebiegu mijającego roku. A był to rok, z powodu pandemii COVID-19, najdziwniejszy w blisko 35-letniej naszej działalności. Czyniąc więc zadość utrwalonej już tradycji i na przełomie 2020 i 2021 roku kreślimy kilka zdań na ten temat. Nie zapominamy w tym miejscu również o podziękowaniach dla Wolontariuszy i Darczyńców bez których nasza działalność z pewnością miałaby znacznie skromniejszy charakter.
Najważniejszym elementem naszej działalności były już tradycyjnie remonty zabytkowych obiektów kompleksu Parowozowni. Rok 2020 pod tym względem należał do bardziej przeciętnych. Na zadania związane z rewitalizacją budynków wydatkowaliśmy ogółem 120 709,52 zł.
Tym razem za kwotę 120 709,52 zł udało się nam zrealizować kosztowny remont 2/3 pokrycia ceramicznego dachu dawnego budynku administracyjno-socjalnego . Samorząd Województwa Łódzkiego wsparł go kwotą 52 500 zł. Wkład własny oraz koszty dodatkowych, niezbędnych ze względu na stan obiektu prac budowlanych pokryliśmy z 1% podatku (37 661,40 zł) oraz wypracowanych środków własnych. Po zakończeniu remontu budynku planujemy stopniowo przenieść tam nasze zaplecze socjalne.
Także ze środków własnych prowadziliśmy prace naprawcze najstarszych poszyć papowych na dachu hali wachlarzowej i hali maszyn. Działania te powinny odroczyć konieczność nowego remontu kapitalnego w tych miejscach nawet na kilkanaście lat.
Urząd Miasta Skierniewice wsparł nas kolejną dotacją na kwotę 20 000,00 zł z przeznaczeniem na poprawę stanu naszej infrastruktury torowej. Dysponując zapasami podkładów i pozostałych materiałów torowych wykonaliśmy kompletną wymianę podkładów na przestrzeni kilkudziesięciu metrów w ciągu kolejnych, najbardziej zdegradowanych fragmentów torów nr 11 i 18 wachlarza. Ponadto na końcu toru trakcyjnego nr 77 stanął zgodnie ze sztuką historyczny kozioł oporowy, a towarzyszyła tej akcji kompleksowa naprawa główna kilkunastu metrów toru do niego przyległego. Także i w tym roku bezcenne było wsparcie prac koparko-ładowarką.
Łącznie od grantodawców i darczyńców otrzymaliśmy blisko 88 000 zł, głównie na cele związane z rewitalizacją Parowozowni. W ten sposób środki z 1% (Urzędy Skarbowe przelały nam w 2020r. ponad 37 650 zł) pomnożyliśmy blisko 2,5-krotnie!
W 2020 r. z powodu ograniczeń sanitarnych nie realizowaliśmy niestety projektów mających na celu rozwój wolontariatu w Parowozowni.
W 2020 r. prócz szeroko zakrojonych prac związanych z remontami budynków czy torów realizowaliśmy kilka projektów związanych z renowacją taboru. Były one finansowane zarówno ze środków zewnętrznych jak i własnych. Pierwszym z nich były prace wykończeniowe wagonu-platformy z 1912 r. Drugim pojazdem przy którym były prowadzone prace wykończeniowe jest lokomotywa Ls60-143. Ponadto zakupiliśmy silnik dla bliźniaczej lokomotywy Ls60-336. Rozpoczęliśmy też daleko idącą renowację wagonu pochodzenia węgierskiego z 1910 r. Te ostatnie działania będziemy kontynuować w 2021 r. W 2020 r. miały miejsce prace poprawiające estetykę parowozów eksponowanych na zewnątrz hali wachlarzowej. Przede wszystkim kompleksowo odnowiona została maszyna OKl27-10 stojąca przy wejściu na teren Parowozowni. W związku ze zdjęciami filmowymi szybkie odświeżenie przeszedł także TKi3-137. Rozpoczęliśmy też kompleksowe prace renowacyjne w stosunku do szerokotorowego Ty23-273.
W 2020 r. rozbudowa ekspozycji urządzeń sterowania ruchem kolejowym (usrk) i poprawa jej estetyki odbywała się wyłącznie ze środków własnych PSMK. Udało się nam w tym roku zakończyć prace nad napędem zwrotnicowym typu lekkiego produkcji VES. Napęd, choć w pełni sprawny elektrycznie i mechanicznie, wymagał dokładnego oczyszczenia, odmalowania i regeneracji niektórych podzespołów. Szczególnym wyzwaniem okazała się naprawa integralnego elementu napędu – sprzęgła z tarczą sterującą. Drugim eksponatem, nad którym kontynuowaliśmy prace była komora pasa świetlnego. Stanowi ona uzupełnienie drugiego sygnalizatora pięciokomorowego znajdującego się na wystawie. Sam sygnalizator wymagał znacznych przeróbek podstawy, umożliwiających zainstalowanie dodatkowej komory. Do końca sezonu prac udało się też osiągnąć kolejny kamień milowy. Tarcza ostrzegawcza, której renowacja rozpoczęła się jeszcze w zeszłym roku, stanęła wreszcie do pionu. Przygotowana specjalnie stalowa podstawa spełniła nasze oczekiwania i pomimo znacznego ciężaru sygnalizator jest teraz stabilnie i bezpiecznie zamocowany. Pracowaliśmy także nad nastawnicą suwakową z dawnej warszawskiej „kolejówki” oraz nastawnicą kluczową.
Także we własnym zakresie kontynuowaliśmy prace przy rozbudowie wystawy urządzeń telekomunikacji kolejowej. W wyremontowanym w ubiegłym roku niemal w całości dawnym warsztacie napraw prędkościomierzy, tak zwanym rzutem taśmę, w pierwszych dniach marca udało się dociąć i przykleić wykładzinę podłogową. Niestety początek pandemii COVID-19 skutecznie zahamował dalsze prace. Dopiero złagodzenie części obostrzeń umożliwiło nam powrót do prac i na tym „froncie”. Z czasem ruszył montaż docelowej wystawy. Wymagało to przemieszczenia między budynkami ciężkich i nieporęcznych elementów centrali automatycznej typu FT-200, które do tej pory zajmowały sporą część zaplecza naszej wystawy urządzeń sterowania ruchem kolejowym zlokalizowanej w dawnym magazynie filialnym. W ciepłe dni stopniowo została ona zmontowana do stanu bliskiego ekspozycyjnemu.
Także na własny koszt kontynuowaliśmy budowę ogrodzenia od strony torów stacji Skierniewice. Głównym kosztem były tu beton oraz kształtowniki ze stali wykorzystywane w charakterze słupków. Przęsła posiadamy na szczęście staroużyeczne. Ponieważ tempo pracy jest wolniejsze niż byśmy sobie tego życzyli, biorąc pod uwagę groźbę ograniczonych możliwości nadzoru nad „szopą” na dotychczasowym poziomie, wykonaliśmy na brakującym odcinku ok. 100 mb tymczasowy płot z siatki leśnej. To umożliwiło wreszcie pełne ogrodzenie terenu Parowozowni. Prowizoryczną barierę sukcesywnie zastępujemy jednak docelowymi, solidnymi przęsłami.
W 2020 r. odwiedziło nas 1152 osób, które normalnie mogłyby zapoznać się z historią Parowozowni, jej autentycznymi wnętrzami warsztatowymi i technologią pracy oraz częścią zgromadzonych tu eksponatów. Planowaliśmy organizować też jak co roku lekcje muzealne dla dzieci i młodzieży, plenery fotograficzne i szereg innych imprez kulturalnych. Niestety panująca pandemia mocno ograniczyła nasze możliwości w tej mierze. Rzutowała też na bardzo niską liczbę gości obiektu działającego w reżimie sanitarnym. Odbył się też tylko jeden wykład współorganizowany wraz z warszawską Klubokawiarnią KEN 54. Te działalności, jeśli pozwoli sytuacja epidemiczna, będziemy próbowali kontynuować w normalnym zakresie również w roku 2021.
W dziedzinie współpracy z innymi zagranicznymi organizacjami o podobnej do naszej specyfice działań przede wszystkim kontynuowaliśmy bardzo ożywione kontakty z czeskim stowarzyszeniem Chornický železniční klub funkcjonującym na Morawach i specjalizującym się w ochronie historycznych urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Obejmowała ona wymianę wiedzy, a także pomoc w kompletowaniu eksponatów. Podtrzymywaliśmy też serdeczne stosunki z kolegami z towarzystwa Eisenbahnfreunde Gera – realizującego swe działania w historycznej parowozowni zlokalizowanej w niemieckim mieście bliźniaczym Skierniewic – Gerze.
Wszystkim naszym darczyńcom oraz partnerom w imieniu Członków i Wolontariuszy PSMK oraz znajdujących się w naszej pieczy zabytków kolejnictwa jeszcze raz DZIĘKUJEMY!