Przygotowania do kolejnego sezonu na wystawie USRK
Pomimo zimowej aury i temperatury w pomieszczeniach niewiele przekraczającej tej na zewnątrz ekipa opiekująca się wystawą urządzeń sterowania ruchem kolejowym kontynuuje rozszerzanie ekspozycji. Ambitne plany na nowy sezon przewidują uruchomienie trzech kolejnych eksponatów.
Pierwszym z nich jest tarcza ostrzegawcza, której renowacja rozpoczęła się jeszcze w lipcu. Niemal wszystkie elementy są już gotowe do złożenia, ale problemem okazało się bezpieczne i stabilne zamocowanie ważącego ponad 50 kg sygnalizatora. Na szczęście po krótkich poszukiwaniach w naszych zapasach stali konstrukcyjnej udało się zagospodarować arkusz grubej blachy żłobkowanej i odpadowe ceowniki, z których powstała solidna podstawa.
Skoro w ruch poszły już narzędzia ślusarskie, przygotowaliśmy także nową podstawę pod pięciokomorowy sygnalizator z myślą rozszerzenia go o komorę pasa świetlnego. Z naszych zapasów udało się dobrać zielony pas świetlny, dzięki czemu będzie możliwe podawanie na sygnalizatorze sygnału jazdy z prędkością 100 km/h. Pas jest w pełni sprawny elektrycznie jednak lata ekspozycji na warunki atmosferyczne nie oszczędziły powłok malarskich. Po zakwalifikowaniu do odmalowania, komora została rozmontowana i dokładnie oczyszczona.
Zima to także okres porządków i inwentaryzacji naszych zbiorów. Przy tej okazji „odkryliśmy” części niezbędne do złożenia kompletnego elektrycznego napędu zwrotnicowego typu lekkiego produkcji VES. Choć jego złożenie nie nastręczało większych trudności, wyzwaniem okazało się przyłączenie go do nastawnicy suwakowej. Po dłuższym posiedzeniu napęd zaczął wreszcie współpracować z nastawnicą. Z racji prostoty konstrukcji napędu postanowiliśmy rozciągnąć harmonogram prac i dorzucić do nich renowację wszystkich jego podzespołów. W ostatnią sobotę napęd został ponownie rozłożony na podstawowe części, umożliwiając oczyszczenie i odmalowanie korpusu i uchwytu przekładni. Większym przedsięwzięciem będzie renowacja sprzęgła wypełnionego przepracowanym smarem. Oczywiście, aby cały ten wysiłek miał sens, myślimy także nad zastąpieniem oryginalnej pokrywy napędu przezroczystą osłoną, dzięki czemu zwiedzający będą mogli zobaczyć mechanizm napędu w akcji.