W sobotę 18 maja już po raz dziesiąty zaprosiliśmy mieszkańców Skierniewic i gości grodu nad Łupią do udziału w Kolejowej Nocy Muzeów. Tradycyjne obejmowała ona wieczorne oraz nocne zwiedzanie naszej „szopy” (w godzinach 19.00-24.00). W jej trakcie padł drugi co do wielkości wynik frekwencji na tej imprezie – 930 osób. Pierwszy raz jednak bez wsparcia pociągami specjalnymi z Łodzi i Warszawy (jak miało to miejsce w rekordowym 2014 r.).
Warto w tym miejscu wspomnieć, że to w naszej Parowozowni w 2010 r. miała miejsce pierwsza w dziejach Skierniewic edycja tej imprezy. Przez kilka lat była ona realizowana we współpracy z Kolegami z Kolei Wąskotorowej Rogów-Rawa-Biała oraz przewoźnikami kolejowymi mając wymiar ponadregionalny.

Po raz kolejny trochę nolens volens z powodu wielce niesfornego chochlika drukarskiego i jego wyczynów na miejskim plakacie otworzyliśmy nasze podwoje już o 19.00. Ku naszemu zaskoczeniu nim Parowozownia zaczęła kryć się w mroku przez jej teren przewinęło się dobre 150 osób. W sumie to był jeszcze dobry moment by zajrzeć do nas jeszcze z dziećmi. Tradycyjnie wraz z gasnącymi promieniami słońca z tej okazji „ożył” specjalnie podświetlony nasz historyczny tabor kolejowy stojący w hali wachlarzowej oraz cieszyła oko zwiedzających tonąca w klimatycznym półmroku ekspozycja urządzeń sterowania ruchem kolejowym.

Zainteresowaniem także cieszyła się wystawa Kolejowe Skierniewice – Parowozownia w fotografii Zbyszka Gradowskiego zlokalizowana w hali wachlarzowej oraz kolejka ogrodowa kursująca w pobliżu stoiska gastronomicznego skierniewickiej Pizzerii Atmosfera. Warto jeszcze wspomnieć, że Łódzka Kolej Aglomeracyjna przygotowała na 18 maja ofertę specjalną na przejazd do naszej Parowozowni. Pasażerowie, którzy udali się do Skierniewic pociągiem ŁKA mogli na podstawie biletu TAM odbyć również podróż powrotną, bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat.

Kolejowa Noc Muzeów była ponownie jedną z wielu imprez przygotowanych przez skierniewickie instytucje kultury na ten wieczór – komunikację między nimi ułatwiał darmowy autobus zorganizowany przez Miasto Skierniewice.