W czasie listopadowego spotkania z emerytowanymi kolejarzami, nasi goście podnieśli brak tablicy informującej o tym co to za obiekt, i kto jest jego gospodarzem. W ostatnią sobotę stycznia na budynku portierni umieściliśmy „urzędową” tablicę informującą, że jest to Parowozownia Skierniewice, i że właścicielem jest Polskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei. Tablica zawiera także adres kontaktowy Stowarzyszenia. Przy okazji została także zawieszona tablica z numerem posesji.
Zgodnie z ustaloną od lat tradycją, w Parowozowni Skierniewice po raz kolejny zorganizowaliśmy spotkanie opłatkowo-noworoczne dla członków i sympatyków PSMK. W tym roku odbyło się ono 28 stycznia i jak zwykle stało się okazją do porozmawiania o dokonaniach minionego roku. W towarzyskich grupach i podgrupach wymieniano także informacje i doświadczenia, a w trakcie koleżeńskich pogwarek snuto plany i przedstawiano zamiary. Pomimo mroźnej pogody w spotkaniu wzięło udział 35 osób, w tym także przedstawiciele zaprzyjaźnionych organizacji z Ostrowa Wielkopolskiego i Ozorkowa.
* * *
Korzystając z okazji, serdecznie dziękujemy za nadesłane – pocztą tradycyjną i elektroniczną – życzenia świąteczne i noworoczne. Jeżeli tylko jedna czwarta z tych życzeń się spełni, to widzimy przed naszym Stowarzyszeniem naprawdę dobry rok. Zatem, wszystkim jeszcze raz dziękujemy!
Do skierniewickiej Parowozowni zawitała zima. Tory okryła do wiosny ciepła kołderka śniegu ponad którą górują uśpione żurawie wodne.
Zdjęcia kolei w pięknych plenerach, wiedza o parowozach, pieczołowite remontowanie starych pojazdów kolejowych… W jakich jeszcze formach może objawiać się nasze hobby? Na to pytanie odpowiedź daje Marek Moczulski, który na mini-wystawie w Muzeum Techniki w Warszawie prezentuje kolekcję bombek choinkowych, które albo kształtem, albo treścią malunku związane są z tematem „kolej”. Marek zbiera bombki już od kilku lat. Na razie ma ich prawie 100. Warto dodać, że zbieractwo naszego Kolegi żegluje także w kierunku „kolejowych” kufli do piwa, „kolejowych” biletów okolicznościowych i innych drobnych kolejowych różności. Wystawa, w gablocie w holu Muzeum, potrwa do 29 stycznia.
Gdyby służby specjalne przeszukując zasoby Internetu zainteresowały się Marka arsenałem, to z całą mocą podkreślamy – chodzi tu o bombki na choinkę.
