Plener plastyczny WTZ

Plener plastyczny WTZ Nie mogło zabraknąć pamiątkowego zdjęcia. Spotkaniu patronowała szwajcarska fundacja Karawane Projekte – stąd więc napis na transparencie.

Chętnie pokazujemy skierniewicki zbiór zabytkowych pojazdów. To już stało się częste. Ale po raz pierwszy zdarzyło się, że zwiedzający połączyli oglądanie starej kolei z dwudniowym plenerem plastycznym. W długi majowy weekend gościliśmy u nas grupę podopiecznych z działającego w Skierniewicach Stowarzyszenia, prowadzącego Warsztaty Terapii Zajęciowej. Dwudniowy plener rozpoczął się zwiedzaniem hali, po czym uczestnicy wraz ze swymi instruktorami zajęli się odwzorowaniem kolei w wybranej przez siebie technice plastycznej. Przeważały prace malarskie – wykonywane farbami wodnymi, nie zabrakło jednak i innych form. Jedna osoba pracowicie wykonywała haftowany rysunek parowozu z pociągiem (na przygotowanym wcześniej rysowanym na płótnie wzorcu), wykonywano także niewielkie, sympatyczne płaskorzeźby z tzw „masy solnej”. Plener zakończył się wystawą najciekawszych prac (nam najbardziej podobał się fantastyczny kolorystycznie portret akumulatorowego „Wittfelda”) połączona z konkursem i drobnymi upominkami w nagrodę za najlepiej ocenione przez jury prace. Dwudniowe spotkanie zamknięto wspólną – z konieczności krótką – przejażdżką pociągiem nadzwyczajnym, uruchomionym na torach Parowozowni.


Prace w parowozowni

Długi, majowy weekend był okazją do pierwszego użycia, zakupionych wcześniej gazów technicznych. Przywiezione butle zostały wstawione na specjalnie do tego celu wykonany (własnymi siłami) wózek spawalniczy. Założono węże, reduktory itp. Gazowe prace spawalnicze zainaugurowano… cięciem – oczywiście nie taboru (jak to dziś w modzie :-( ) ale wystających z porządkowanego trawnika resztek rur, które niegdyś stanowiły przyłącze wodne nieistniejącego dziś baraku. Kolejne prace spawalnicze odbyły się jednak przy taborze. Przecięto nie dające się zluzować skorodowane nakrętki, przeszkadzające w renowacji parowozu TKb 10672. Z pomocą podgrzewania palnikiem udało się także wyprostować wgięcia kabiny wózka motorowego WM5.