Parowóz przemysłowy typu „Oberschlesien” – TKp 102

TKp102

Tendrzaki 0-4-0 zagościły na bocznicach przemysłu już w końcu XIX wieku, w Belgii, Francji i Niemczech. Po zakończeniu I wojny światowej zamawiano je równie chętnie, stąd szereg czołowych wytwórni taboru oferowało typy gotowe, znormalizowane. Jedna z największych – firma Henschel & Sohn posiadała dwa tego typu pojazdy pod markami fabrycznymi „Frankfurt” i „Essen”(od 1922 r.). Typ „Essen” od 1943 roku znalazł się w programie budowy maszyn wojennych „KDL”.

Przemysł polski do 1939 roku nie zamawiał nowych cięższych parowozów przetokowych, bowiem PKP w ramach ujednolicania parku parowozów sprzedawały korzystnie typy starsze i mniej liczne. Dopiero w wyniku wojny, wzrost produkcji przemysłu na potrzeby frontu wymusił zapotrzebowanie na silne lokomotywy manewrowe. Zarazem okupacja niemiecka spowodowała ścisłą zależność (też wchłonięcie) wytwórni polskich od firm niemieckich. Chrzanowska wytwórnia parowozów zmuszona została do ścisłej współpracy z firmą Henschel. Stąd, już w 1940 roku w ofercie chrzanowskiego Fabloku pojawia się „Essen”, który jednak w toku spływu zamówień zastąpiono konstrukcją opracowaną na miejscu -nazwaną „Oberschlesien”. Dokumentację techniczną opracowano w Fabloku w latach 1940-41 a lokomotywy zbudowano w 1942 roku w ilości 24 lub 26 sztuk. Część wykonano w wersji na parę nasyconą, część -na przegrzaną. Dostarczono je na tereny okupowanej Polski oraz prawdopodobnie do szeregu nadzorowanych przez niemieckie państwo firm w Saksonii. Produkcję ich wstrzymano z powodu uruchomienia w Fabloku wytwarzania maszyn BR52 na potrzeby kolei niemieckich.

Do chwili obecnej zachował się tylko jeden z „Oberschlesienów”, obecnie będący w kolekcji Stowarzyszenia. Zbudowano go prawdopodobnie na zamówienie firmy rozbudowującej koleje piaskowe w Zagłębiu Dąbrowskim, jednakże z racji trwającej jeszcze budowy linii, początkowo skierowano go do obsługi jednej z kopalń węgla. Po wojnie skierowano go na zagłębiowskie koleje piaskowe, m.in kolejno do piaskowni „Szczakowa” i „Maczki-Bór”, skąd trafił do KWK Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu. Lokomotywę wykorzystywano przez ponad pół wieku – do kwietnia 1995 r. Po zakończeniu eksploatacji, w grudniu 1995 niezniszczony parowóz Kopalnia podarowała Polskiemu Stowarzyszeniu Miłośników Kolei jako cenny zabytek kultury technicznej. Jest to jedyny zachowany dziś pojazd noszący ślady użytkowanych na kolejach piaskowych Zagłebia sprzęgu Janneya.

Obecnie parowóz w niezmienionym stanie jest eksponatem w parowozowni PSMK w Skierniewicach.

PODSTAWOWE DANE TECHNICZNE
  • szerokość toru: 1435 mm
  • układ osi: 0-4-0
  • nadprężność pary: 14 atm
  • powierzchnia ogrzewalna kotła: 112,4 m2
  • powierzchnia rusztu: 2,19 m2
  • typ silnika: bliźniaczy
  • prędkość maksymalna: 40km/h
  • masa w stanie służbowym: 66,0 t
  • zapas węgla / wody: 3t / 8m3
  • długość ze zderzakami: 10980 mm

Parowóz TKp 102 wyprodukował w 1942 r. (numer fabryczny przypisano do roku 1941) zakład:

  • Oberschlesische Lokwerke in Krenau AG (Fablok w Chrzanowie) (numer fabryczny: 982/1941)
Na górę strony