Wspomnienie o Jerzym Korczak-Ziołkowskim

Dnia 22 marca 2021 r., w wieku 81 lat zmarł Jerzy Korczak-Ziołkowski – malarz, całym sercem i talentem oddany kolei, członek PSMK w początkach działalności naszej organizacji. Pogrzeb odbędzie się w Piotrkowie Tryb., w piątek 9 kwietnia br. (Kaplica Cmentarna, ul. Cmentarna 19) o godz. 11.30.

15-01-25-piotrkc3b3w-fot-marek-moczulski-2 Jerzy Korczak-Ziołkowski urodził się we Lwowie, 16 czerwca 1939 r. Dzieciństwo spędził w Drohobyczu. W 1945 r. rodzina Korczak-Ziołkowskich przeniosła się do Piotrkowa, gdzie Jurek uczył się w Szkole Ćwiczeń im. Księcia Józefa Poniatowskiego, a następnie w Liceum Ogólnokształcącym im. Bolesława Chrobrego. Państwową Wyższą Szkołę Sztuk Plastycznych w Łodzi ukończył w 1966 r. z dyplomem Wydziału Druku na Tkaninie. Pasja konstruowania na płótnie form abstrakcyjnych, która pochłonęła młodego artystę po ukończeniu studiów, nie trwała długo. Zafascynował go świat kolei parowej. Odtwarzał go z ogromnym znawstwem, dbałością o szczegół techniczny i autentyczność. Dzięki temu wiele prac Korczak-Ziołkowskiego stało się barwnymi dokumentami piękna i romantyzmu, krajobrazu przemijającego wraz z parowozami. Choć artysta nie malował ludzi, jego obrazy nie są martwe. Ożywiają je nasycone światłem realia kolei i przyroda, nigdy w twórczości nie dominująca, ale zawsze obecna, choćby w postaci źdźbła trawy dostrzeżonego w sąsiedztwie ogromnego koła parowozu. Sposób pokazywania kolei zaproponowany przez Korczak-Ziołkowskiego wymaga od odbiorcy więcej niż tylko spojrzenia na barwy zamknięte w ramach obrazu, wymaga chwili zadumy i refleksji.

09-05-02-skierniewice-fot-marek-moczulski-3 „Kolejana” Pana Jurka są ozdobą kolekcji prywatnych i państwowych we Francji, Holandii, Japonii, Kanadzie, Niemczech, Rosji, Szwajcarii, Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Włoszech, oczywiście w Polsce. Nazywany „wielkim magiem kolejnictwa” piotrkowianin prezentował swoje pejzaże kolejowe na wystawach zbiorowych i indywidualnych. Wspomnijmy te w miejscach bliskich tematyce prac: indywidualną w Warszawie – Muzeum Kolejnictwa, 1981; towarzyszącą obchodom 140. rocznicy otwarcia Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej – BWA w Piotrkowie Tryb., 1985; happeningową „Wiosnę z parowozem” – parowozownia w Tomaszowie Mazowieckim, 1986; plenerowe „Piękno kolei wąskotorowych” – Muzeum Kolei Wąskotorowych w Wenecji koło Żnina, 1986. Ostatnią w tej wędrówce był „Taki pejzaż…”. W kwietniu i maju 2009 r. miniatury kolejowe były prezentowane w Galerii BWA w Skierniewicach, a w kilka sobót maja w Parowozowni Skierniewice, gdzie niewielkie obrazy wypełniły wnętrze restaurowanego wówczas 120-letniego wagonu pasażerskiego, tzw. Steinfurta. Artysta odwiedził Skierniewice.

15-01-25-piotrkc3b3w-fot-marek-moczulski-1 Ostatni raz przedstawiciele PSMK spotkali się z Panem Jurkiem 25 stycznia 2016 r. na promocji książki wydanej staraniem Ośrodka Działań Artystycznych w Piotrkowie Tryb. W serii „Artyści Piotrkowscy” ukazał się album o malarzu, znakiem rozpoznawczym twórczości którego, jej swoistą dominantą, unikatem w skali co najmniej europejskiej, jeśli nie światowej, jest seria obrazów, miniatur, rysunków i grafik określanych mianem pejzaży kolejowych. Promocji towarzyszyła ich wystawa.

To, że kolej może być piękna – czytamy w książce – odkrył przed nami piotrkowski artysta. Jego niebanalne spojrzenie na kolej sprawia, ze nie mamy do czynienia tylko z obrazami, będącymi cukierkową bajką o przemijaniu spowitych kłębami pary i dymów parowozów, ale stajemy przed opowieścią o prawdziwej kolei, której na co dzień jako podróżni nie znamy i nie zauważamy. (…) Chcąc ją zobaczyć trzeba chwili zadumy, odrobiny refleksji, wreszcie czasu, z którego rozpędzony świat coraz szybszych pociągów nas okrada.

Pamięci o Panu Jurku wielu z nas będą towarzyszyć „Korczaki” wiszące na ścianach naszych mieszkań.

Na górę strony