Zły stan dachu hali maszyn

Przedostatni tydzień kwietnia objawił nam smutną prawdę o bardzo złym stanie dachu nad halą maszyn. W rogu budynku, we fragmencie graniczącym z halą główną powstała ogromna dziura. Stało się to w miejscu, które już kilka lat temu zabezpieczaliśmy tylko doraźnie, bojąc się chodzić po trzeszczących deskach pokrycia. Niestety obecnie konieczna jest pilna wymiana sporej, liczącej jak się wydaje kilkadziesiąt metrów kwadratowych połaci desek i papy. Niestety będzie to naprawa znów czasowa, bowiem dach w całości wymaga całkowitego przełożenia (stwierdziliśmy to podczas kilkukrotnych wcześniejszych napraw). Do tego jest potrzebna już specjalistyczna firma i właściwe materiały a to niestety wiąże się z dużym wydatkiem, na który od długiego czasu i z kiepskim skutkiem poszukujemy środków.

Na górę strony