Konferencja „Wczoraj, dziś, jutro kolei warszawsko-wiedeńskiej”

Wczoraj, dziś, jutro kolei warszawsko-wiedeńskiej - prezydium

28 kwietnia w Warszawskim Domu Technika NOT odbyła się współorganizowana przez PSMK i Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP konferencja „Wczoraj, dziś, jutro kolei warszawsko-wiedeńskiej” poświęcona 170-leciu DŻWW. W skład rady programowej weszła z ramienia PSMK Przewodnicząca Zarządu Głównego Judyta Kurowska-Ciechańska. W komitecie organizacyjnym natomiast zasiadali Koledzy Marek Moczulski i Paweł Mierosławski. Konferencja odbywała się pod honorowym patronatem – Marii Wasiak – Minister Infrastruktury i Rozwoju, Krzysztofa Dyla – Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego i  Jakuba Karnowskiego – prezesa zarządu PKP SA.

Konferencja została podzielona na dwie sesje – pierwszej zatytułowaną- Wczoraj „wiedenki” przewodniczył Honorowy Przewodniczący UIC – profesor Adam Wielądek. Referaty na niej prezentowane dotyczyły historii DŻWW, a gros z nich zostało wygłoszone przez naszych Kolegów:

Wczoraj, dziś, jutro kolei warszawsko-wiedeńskiej - Andrzej Paszke Wczoraj, dziś, jutro kolei warszawsko-wiedeńskiej - Michał Jerczyński Wczoraj, dziś, jutro kolei warszawsko-wiedeńskiej - Paweł Mierosławski

Ponadto w tej sesji referaty wygłosilili  – Aleksander Drzewiecki z UTK („Wkład profesora Aleksandra Wasiutyńskiego w rozwój kolejnictwa”) i prof. Adam Wielądek – Przewodniczący UIC („Postać Józefa Nowkuńskiego”).

Wczoraj, dziś, jutro kolei warszawsko-wiedeńskiej - sala

Po przerwie kawowej odbyła się druga z zaplanowanych sesji zatytułowana  Dziś i jutro „wiedenki” – stan aktualny i perspektywy rozwoju linii nr 1 Warszawa – Katowice. Przewodniczyła jej wiceprzewodnicząca zarządu SITK RP Dorota Przybyła i poświęcona była on m.in. modernizacji linii kolejowej Warszawa – Łódź, ERTMS, polepszeniu jakości usług przewozowych poprzez poprawę stanu technicznego linii kolejowych nr 1, 133, 160 i 186 na odcinku Zawiercie – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice – Jaworzno Szczakowa, rewitalizacji dworców kolejowych na linii nr 1 oraz najnowszym osiągnięciom przewozowe na odcinku Warszawa – Grodzisk Mazowiecki.


100 lat temu…

wieprzowina

Kompletując ikonografię do wystawy poświęconej dziejom Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej, nasz kolega Paweł Mierosławski znalazł ciekawe zdjęcie.

Fotografię wykonano równo przed stu laty – 28 kwietnia 1915 roku – przed niezniszczoną stroną (w październiku 1914 wysadzono ściany jedynie od strony Warszawy) skierniewickiej wagonowni DŻWW.

Przed wagonownią, żołnierze z 49 Rezerwowego Batalionu wyganiają, zapewne z podstawionych nieopodal wagonów, zarekwirowane zwierzęta rzeźne. Sielska, „tyłowa”, wesoła scenka.

A przecież niemal dokładnie w tym samym okresie, na stację w Skierniewicach i Łowiczu pociągi zwoziły nie tylko zaopatrzenie dla żołnierzy. Z głębi Niemiec przywożono i rozładowywano amunicję artyleryjską z ładunkiem gazu (użyto jej na przełomie stycznia i lutego 1915 na niedalekim od Skierniewic odcinku frontu – koło Bolimowa, Humina i Mogił). W kilka dni po zrobieniu tego zdjęcia, w początku maja 1915, najpewniej to najbliższa późniejszym wydarzeniom stacja Skierniewice przyjęła transport 36 gazowego pułku saperów, zawierający 12 tysięcy butli z 264 tonami sprężonego chloru. Butle przewieziono na nieodległy odcinek ustabilizowanej linii frontu i rozmieszczono pomiędzy Tartakiem Bolimowskim a Białyninem.

Atak gazowy nastąpił wczesnym rankiem 31 maja 1915. Według rozmaitych źródeł tego dnia oddało życie od 9 do 11 tysięcy żołnierzy armii rosyjskiej, nie licząc ludności cywilnej. Duszący smród, niesionego zachodnim wiatrem gazu czuć było w promieniu kilku dziesiątek kilometrów.

Okoliczne miejscowości, w tym przede wszystkim Żyrardów, zamieniły się w przedsionek piekeł. Umierającym w męczarniach nie było jak pomóc.

Kolejne ataki gazowe w okolicach Skierniewic nastąpiły 12 czerwca i nocą z 6 na 7 lipca 1915. Podczas czerwcowego ataku, porażeni widokiem żołnierze armii pruskiej sami zaczęli wynosić i próbować ratować ofiary strony przeciwnej. Naoczny świadek – pruski oficer Maks Wild wspominał „…To nie było natarcie ale współczucie i pomoc dla haniebnie potraktowanego przeciwnika, dla umęczonego człowieka…”

Zainteresowanych zachęcamy do lektury artykułu Pawła Rożdżestwieńskiego „Bitwa nad Rawką i Bzurą” na portalu militarno-historycznym, skąd zaczerpnęliśmy szereg informacji.

Zdjęcie pochodzące ze zbiorów Pawła oczywiście Wam dziś udostępniamy.


Początek XI sezonu turystycznego w Parowozowni Skierniewice

Lipcowy Dzień Otwarty 2012, prezentacja taboru W sobotę 2 maja w godz. 11.00-15.00 zapraszamy na „Dzień Otwarty”, w ramach którego można będzie poznać dzieje skierniewickiej parowozowni oraz zgromadzonych eksponatów. Zwiedzanie odbywa się pod opieką przewodnika ubranego w historyczny kolejowy mundur. W tym roku na naszych Gości czeka niespodzianka – wydłużona trasa turystyczna obejmująca wnętrze największego obiektu kompleksu – wachlarzową halę parowozową z lat 1862-1942, w której znajduje się kolekcja zabytkowego taboru kolejowego. Udostępnienie hali jest możliwe dzięki przeprowadzonym pracom remontowym dachu współfinansowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego, Urząd Miasta Skierniewice oraz 1% podatku dochodowego.

Oprócz hali wachlarzowej i kolekcji taboru kolejowego zwiedzający będą mogli zobaczyć:

  • urządzenia do obsługi parowozów;
  • dawną halę maszyn z bardzo starymi, ale nadal sprawnymi urządzeniami;
  • kuźnię z oryginalnym wyposażeniem;
  • interaktywną wystawę ”Urządzenia sterowania ruchem kolejowym”.

Na gości oczekujemy zawsze o pełnej godzinie (11.00, 12.00, 13.00 i 14.00).

Na wszystkie imprezy wstęp jest wolny.

Serdecznie zapraszamy.


Nowy sezon turystyczny już wkrótce!

Przygotowania do sezonu 2015 - porządkowanie trawników

Wiosna! Coraz dłuższe słoneczne i cieplejsze dni skłaniają nas do częstszych i liczniejszych przyjazdów do Skierniewic i intensyfikacji prac. Przyspieszyły w ostatnich tygodniach prace przy piwiarce, zwiększyliśmy też zakres prac porządkowych przed zbliżającym się wielkimi krokami kolejnym, jedenastym już sezonem turystycznym w Parowozowni. Z trawników poznikały już w większości pozostałe po ubiegłorocznej jesieni liście i będące skutkiem ostatnich porywistych wiatrów gałęzie. Uporządkowana została z elementów przyszłej wystawy urządzeń sterowania ruchem kolejowym hala maszyn, a na jej wygrodzeniach zawisły stosowne do naszych wnętrz PRL-owskie tablice propagujące stosowanie się do zasad BHP. Usunęliśmy też pozostałości po remoncie dachu hali wachlarzowej oraz wykonaliśmy niezbędne prace zabezpieczające, tak by zgodnie z obietnicami wydłużyć trasę zwiedzania w jej wnętrzu.

Przygotowania do sezonu 2015 - porządkowanie na hali Przygotowania do sezonu 2015 - porządkowanie na hali 2 podgotowka05


Dotacja na remont najstarszej części hali wachlarzowej

Cały marzec i połowę kwietnia kompletowaliśmy niezbędną dokumentację, a następnie wyłoniliśmy wykonawcę  prac przy najstarszej części hali Parowozowni (1862-1865). Te czynności były niezbędne do podpisania umowy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na planowane przez nas prace zarezerwowano kwotę 100 000 zł. Oczekujemy obecnie na podpisanie umowy. Start prac prawdopodobnie już po długim majowym weekendzie!

przybudowka_belki widok-ogolny-i-rusztowanie


Kolejna faza prac przy piwiarce

Każdą wolną chwilę staramy się wykorzystywać na prace przy naszym wagonie do przewozu piwa z 1912 r. W ostatnich tygodniach docięliśmy praktycznie wszystkie ściany zewnętrzne pojazdu (poza częścią, gdzie będą drzwi – ich konstrukcja, zostanie wykonana w kolejnych etapach prac).

Piwiarka - ściany bez A   Piwiarka - ściany z A

Trwają obecnie prace przy frezowaniu desek, tak by po ostatecznym montażu tworzyły z obwodziną górną jedną płaszczyznę. W pracach tych, z powodu braku frezarki, wykorzystujemy odpowiednio przystosowaną przez jednego z naszych Kolegów wiertarkę słupową, która ze swej nowej roli roli wywiązuje się praktycznie bez zarzutu.

apsanok

Gromadzimy też wciąż dokumentację dotyczącą wagonów do przewozu piwa – jak dotąd nie udało się zdobyć rysunków dotyczących bezpośrednio naszej piwiarki. Dlatego, w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań, gromadzimy tzw. blatty także podobnych wagonów, zwłaszcza pochodzenia austriackiego. Tym razem pomocne okazały się zasoby sanockiego oddziału Archiwum Państwowego w Rzeszowie, gdzie w zespole dotyczącym fabryki wagonów L. Zieleniewskiego, znajduje się dokumentacja wielu pojazdów szynowych.