Międzynarodowe Targi Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu

W dniach 14-16 kwietnia byliśmy obecni na III Międzynarodowych Targach Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu. Na naszym stoisku przedstawiliśmy wybór zdjęć naszego taboru oraz pokazaliśmy kilka drobnych eksponatów związanych z kolejami i podróżowaniem. Elementem przyciągającym uwagę były świecące lampy naftowe oraz noszone przez nas czynne, karbidowe latarki konduktorskie, no i – oczywiście kolejarskie mundury z różnych epok. Wszak także „kolejarze” musieli się dobrze prezentować wśród paradnie umundurowanych górników z Polski i Saksonii…

III Międzynarodowe Targi Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu, wyjazd III Międzynarodowe Targi Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu, stoisko PSMK III Międzynarodowe Targi Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu, stoisko PSMK

W przeciągu trzech dni, na targach zaprezentowało się szereg wystawców z kraju oraz z Czech, Słowacji, Saksonii i Francji. Jednak najbardziej widoczna i atrakcyjna była oferta turystyczna gospodarzy – prezentująca poszczególne elementy śląskiego Szlaku Zabytków Techniki. Ciekawie pokazało się miasto Zabrze wraz z dwiema zabytkowymi kopalniami – Zabytkową Kopalnią Węgla Kamiennego „Guido” oraz Skansenem Górniczym „Królowa Luiza”. Interesujące były prezentacje filmowe dotyczące zachowanych urządzeń wodociągowych w należącym do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego zakładzie w Karchowicach-Zawadzie. Bogato zaprezentowało się Centralne Muzeum Pożarnictwa z Mysłowic.

PSMK na tego typu, prestiżowych targach branżowych wystawiało się po raz pierwszy. Byliśmy zarazem jedynymi stricte kolejowymi wystawcami, choć trzeba przyznać, że tematyka zabytków kolejnictwa przewijała się w materiałach miasta Miluza (Francja), gdzie znajduje się jedno z największych w Europie muzeów dróg żelaznych, w prospekcie poświęconym Szlakowi Zabytków Techniki (omówiono tu Muzeum Kolei Wiedeńskiej w Częstochowie – tak nieciekawie traktowane ostatnio przez decydentów) oraz w wydawnictwach Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach (broszury o kolejach wąskotorowych rejonu Starachowic).

Tegoroczna edycja targów, co prawda nieco skromniejsza niż poprzednie (zapewne z uwagi na zmianę terminu organizacji) dała ponownie możliwość zarówno zwiedzającym, jak i wystawcom zapoznać się z osiągnięciami w ochronie historycznego dziedzictwa techniki. Z ofert, prezentacji i materiałów widać było, na przykład wyraźnie, że w odróżnieniu od wielu (nawet powołanych ku temu) instytucji – władze samorządowe górnośląskiego regionu i miast są żywo zainteresowane w kultywowaniu tradycji technicznej – tak istotnej dla nas wszystkich – obecnego pokolenia ery industrialnej. Szkoda, że z doświadczeń i osiągnięć Górnoślązaków nie czerpią inspiracji włodarze innych regionów naszego kraju. A przecież historia to nie tylko miejsca bitew, groby czy pałace możnowładców – ale przede wszystkim warty upamiętnienia codzienny trud milionów, odeszłych w przeszłość, naszych współobywateli. Dlaczego ten trud – nasz – ma być zapomniany, bezimienny?

Przesłanie to szczególnie było widoczne podczas otwartej w czasie trwania targów wystawy fotografii, obrazującej postaci ludzi pracujących w rozmaitych zakładach przemysłowych ośmiu krajów europejskich. Ideę przewodnią fotogramów podkreślono miejscem – wystawę zorganizowano… 320 metrów pod ziemią, w zachowanej komorze kompresorów Zabytkowej KWK „Guido”.

III Międzynarodowe Targi Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu, wystawa fotografii III Międzynarodowe Targi Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu, KWK Guido III Międzynarodowe Targi Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej w Zabrzu, wizyta w Pyskowicach

Dla naszej ekipy, uczestniczącej w targach, wyjazd oprócz możliwości promowania PSMK był także okazją do wzięcia udziału w seminarium pt. „Dziedzictwo przemysłowe w polityce turystycznej na rzecz zrównoważonego rozwoju”, zorganizowane w ramach VIII Międzynarodowej Konferencji Naukowo-Praktycznej (Zabrze, 13 kwietnia) oraz do szeregu interesujących wycieczek studyjnych. Aby dowiedzieć się jak działa branża „zabytkowo-techniczna” odwiedziliśmy Skansen Górniczy „Królowa Luiza”, zabytkową KWK „Guido” oraz przyjaciół z Towarzystwa Organizacji Skansenów i Ochrony Zabytków Kolejnictwa w Pyskowicach.


Uruchomiliśmy tokarkę kołową

Tokarka kołowa

Zakończenie przeglądu dachu hali maszyn umożliwiło przeprowadzenie prac konserwacyjnych przy ustawionej w rogu głównej hali postojowej tokarce kołówce. Dotychczas z uwagi na obserwowane przecieki, instalacja elektryczna zasilająca kołówkę była odłączona a sama maszyna zabezpieczona przed działaniem wody. Obecnie można było dokonać przeglądu instalacji elektrycznej a także po raz pierwszy od niemal dwudziestu lat maszynę próbnie uruchomić po wstępnym przeglądzie i smarowaniu. Ustawiona w Skierniewicach tokarka-kołówka była w czasach użytkowania trakcji parowej największą tego typu obrabiarką w Warszawskiej DOKP. Pochodząca z 1931 roku maszyna, o masie – bagatelka! – 56 ton ma wymiary umożliwiające toczenie zestawów parowozowych o największej, stosowanej na PKP średnicy – 2100 mm.


Przegląd dachu hali głównej

Równolegle z naprawą awaryjną dachu hali maszyn dokończono zaczęty w ubiegłym roku przegląd wybranej części (w miejscu przylegającym do ściany hali maszyn) dachu głównej hali postojowej. Teraz przeglądem objęto około 300 metrów kwadratowych połaci papowej oraz przejrzano i uzupełniono blaszane pokrycie korony muru ściany szczytowej hali głównej. Dalszą część przeglądu, z uwagi na poważne koszty mamy nadzieję przeprowadzić jesienią, po zgromadzeniu odpowiednich funduszy.


Awaryjna naprawa dachu

W bieżącym roku, już w kilka dni po ustąpieniu śniegu, wznowiliśmy działania przy przeglądzie dachów naszej parowozowni. Zaniepokoiło nas, bowiem widoczne opuszczenie się kilku krokwi podtrzymujących połać dachową hali maszyn. Opuszczenie to spowodowało także przecieki, co stało się poważnym sygnałem alarmowym. Dach hali maszyn jest pod naszym szczególnym nadzorem z uwagi na jego interesującą, oryginalną, drewnianą konstrukcję o sporej rozpiętości, pochodzącą z 1942 roku. Drewniane dźwigary wymagają bezwzględnej ochrony przed zawilgoceniem.

Usterki dachu hali warsztatowej Usterki dachu hali warsztatowej

Podczas kontroli okazało się, że kilka skrajnych krokwi, opierających się w gniazdach ściany sąsiadującego z halą budynku warsztatowego nie wytrzymało naporu zsuwającego się ze stromego dachu warsztatów śniegu. Prawdziwym powodem tego było zmurszenie krańców starych krokwi, niewątpliwie od dziesięcioleci narażonych na zacieki w tym trudnym do uszczelnienia miejscu.

Z uwagi na pilną potrzebę, natychmiast przeprowadzono naprawę awaryjną. Dach hali maszyn na dwóch odcinkach został zdjęty, stare krokwie usunięte i zastąpione nowymi, po czym odbudowano na nowo powierzchnię dachu, obróbki blacharskie i orynnowanie.

Naprawa dachu hali warsztatowej Naprawa dachu hali warsztatowej

Prace remontowe były bardzo skomplikowane, z uwagi na konieczność ich przeprowadzania z zachowaniem daleko idącej ostrożności – na hali znajdują się cenne, dawne obrabiarki. Na czas prac najbardziej narażone na uszkodzenia lub zalanie maszyny zostały zabezpieczone, niemniej jednak manewrowanie rusztowaniami w zajętej urządzeniami hali było bardzo utrudnione.

Zabezpieczenie urządzeń na czas naprawy dachu Materiały do naprawy dachu

Remont awaryjny zakończono w połowie kwietnia. Łącznie wykonano na nowo około 120 metrów kwadratowych pokrycia hali maszyn.


Wizyta ambasadora Urugwaju

W dniu 11 kwietnia odwiedził naszą Parowozownię Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Urugwaju Pan Julio Giambruno wraz z przedstawicielem urugwajskiego Muzeum Kolejowego w Montevideo Panem Jose Luis Hernandez. Nasi Goście zapoznali się ze zbiorami Stowarzyszenia oraz z problematyką ochrony zabytków kolejnictwa w Polsce na przykładzie społecznej organizacji. Wizyta Gości z Urugwaju związana była z otwarciem w warszawskim Muzeum Kolejnictwa wystawy poświęconej historii kolei w tym kraju.


Postępy przy remoncie WM5

WM5-872, skrzynia ładunkowa

Nieprzerwanie posuwają się roboty przy wózku motorowym WM5-872. Dobiegł końca montaż burt skrzyni ładunkowej. Sporządzono stalową pokrywę przedziału silnika, stanowiącą część podłogi skrzyni ładunkowej. W kabinie zamontowano nowe, wykonane od podstaw, oparcia siedzeń.