Święto Kolejarza

Dotychczas z okazji Święta Kolejarza spotykaliśmy się z byłymi pracownikami kolei. Były wspominki, opowieści, czasami zdarzały się spotkania po latach… W tym roku spróbowaliśmy nieco innej formuły. Oprócz spotkania odbyła się dostępna dla wszystkich impreza, której najmocniejszym punktem był pokaz współczesnych pojazdów trakcyjnych.

Święto Kolejarza 2010, Traxx F140 MS Święto Kolejarza 2010

W dniu 20 listopada, na prezentację w Parowozowni zaprosiliśmy najnowocześniejsze lokomotywy jeżdżące po polskich torach – zarówno elektryczne jak i spalinowe. Przyjechały 4 pojazdy:

  • elektrowóz Traxx F140 MS (moc 5600 kW, wersja 2 systemowa: 3 kV DC oraz 15 kV AC).
  • najsilniejsza w Polsce lokomotywa spalinowa serii Maxima 40CC (moc 3600 kW, jedyny egzemplarz w Polsce).
  • lokomotywa spalinowa serii „66” (moc 2268 kW, w dziedzinie czystości spalin o 2 lata wyprzedza strategię III A przyjętą w UE).
  • lokomotywa elektryczna ES 64 F4 wersja E189-VP (najsilniejsza lokomotywa elektryczna użytkowana w kraju, wersja na 3 kV DC).

Święto Kolejarza 2010, Traxx F140 MS Święto Kolejarza 2010, Ty51, Maxima 40CC, Traxx F140 MS Święto Kolejarza 2010, lokomotywa spalinowa serii 66 Święto Kolejarza 2010, lokomotywa elektryczna ES 64 F4

Lokomotywy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, tym bardziej, że przy każdej dyżurował mechanik lub instruktor udzielający wyczerpujących informacji. Można było zajrzeć do przedziału silnikowego, przymierzyć się do fotela maszynisty albo – co szczególnie bawiło najmłodszych – wypróbować jak działa sygnał dźwiękowy. Zdarzało się, że na gorąco wrażeniami można było podzielić się z szerszą widownią.

Święto Kolejarza 2010, lokomotywa spalinowa serii 66 Święto Kolejarza 2010, kabina lokomotywy Maxima 40CC Święto Kolejarza 2010,wnętrze spalinowozu Święto Kolejarza 2010

A trzeba dodać, że oprócz pokazu lokomotyw były inne atrakcje: można było przejechać się naszym zabytkowym pociągiem „Łupia Express”, obejrzeć wprowadzającą do świata starych parowozów wystawę pocztówek z przełomu XIX i XX w. a także wysłuchać wykładu o korzyściach płynących z elektryfikacji kolei. Jeżeli zebrała się większa grupa, przewodnik opowiadał o zgromadzonych w Parowozowni zabytkach. Nie zabrakło tradycyjnego już, spotkania z kolejarzami i emerytowanymi pracownikami kolei, a dzieci ze szkoły nr 4 przyniosły do Parowozowni prezenty i dały krótki występ.

Święto Kolejarza 2010 Święto Kolejarza 2010 Święto Kolejarza 2010, spotkanie Święto Kolejarza 2010, spotkanie

Pomimo przenikliwego zimna wspieranego od czasu do czasu dokuczliwą mżawką, odwiedziły nas 404 osoby. Tak więc, tegoroczne Święto, oprócz tradycyjnego już, kolejarskiego spotkania przyniosło nowość pozwalającą znacznie poszerzyć krąg odbiorców.

Mamy nadzieję, że podobnie jak majowa impreza „Noc w muzeum – w świetle jupiterów i gwiazd”, także przygotowane przez PSMK skierniewickie wydanie Święta Kolejarza i pokazywane w Parowozowni najnowocześniejsze w kraju lokomotywy zainteresowały mieszkańców Skierniewic.

I jeszcze specjalne podziękowania:

  • dla przewoźnika Freightliner PL z Warszawy za zaprezentowanie lokomotyw JT42CWRM – 66002 oraz EuroSprinter ES 64 F4.
  • dla przewoźnika Lotos Kolej z Gdańska za zaprezentowanie lokomotyw Maxima 40CC oraz Traxx F140 MS.

A wszystkim kolejarzom – i pracownikom, na co dzień zapewniającym działanie kolei i emerytom, którzy to działanie zapewniali wcześniej, a także tym, którzy kolej lubią, których kolej interesuje lub wręcz fascynuje – z okazji listopadowego Święta Kolejarza życzymy wszystkiego najlepszego.

(ipa) fot. M. Moczulski, A. Paszke


1 Listopada

Spacer zaduszkowy

W tradycję listopadowych świąt, w czasie których wspominamy zmarłych, wrastają powoli organizowane przez nasze Stowarzyszenie spacery szlakiem grobów kolejarzy pochowanych na Starych Powązkach. W bieżącym roku zaduszkowa refleksja zgromadziła 9 osób. Nawiedzono kilkanaście mogił. Na dłuższą chwilę refleksji i modlitwy zatrzymano się przy grobie Stanisława Wysockiego (1805-1868), projektanta i budowniczego „wiedenki”. Odnajdywanie miejsc spoczynku kolejarzy ułatwiały foldery, które PSMK przygotowało na tegoroczną kwestę Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami. Wśród uczestników spaceru byli przedstawiciele rodziny Mieczysława Natorffa (1877-1970), specjalisty montażu mostów stalowych, który spoczywa w grobie rodzinnym (kw. 217, rząd VI, miejsce 15). I tu zatrzymano się dłużej, by obejrzeć archiwalne zdjęcia z rodzinnego albumu i chwilę porozmawiać.

mm.


Foldery „Pamiętamy”

Foldery Pamiętamy

Trzy foldery-składanki z cyklu „Pamiętamy” przypominają o kolejarzach pochowanych na najstarszej warszawskiej nekropolii – na Starych Powązkach. Zostały przygotowane i wydane staraniem PSMK.

Folder wydany wspólnie z PKP Cargo S.A. poświęcony jest ludziom związanym z trakcją parową (z maszynistami, konstruktorami parowozów) a także naukowcami, którzy wprowadzali trakcję elektryczną na naszej kolei. Drugi, przygotowany wspólnie z PKP PLK S.A. przypomina o budowniczych linii kolejowych oraz ludziach projektujących i wznoszących mosty kolejowe. Trzeci folder, firmowany tylko przez PSMK (chociaż wsparty przez kilka osób prawnych i fizycznych), związany jest z architektami i projektantami dworców – budowli umożliwiających podróżnym pierwszy kontakt z koleją.

Oprócz przedstawionej tematyki, wszystkie składanki zawierają krótkie biogramy poświęcone:

  • Stanisławowi Wysockiemu – projektantowi i budowniczemu kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, pionierowi polskiego kolejnictwa (w 165 rocznicę uruchomienia pierwszego odcinka DŻWW) oraz
  • Władysławowi Stanisławowi Reymontowi – nobliście, który przez kilka lat był pracownikiem Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej (w 85 rocznicę śmierci).

Fotografie i teksty notek a także układ graficzny skoordynowany w całej serii przygotowali dwaj członkowie PSMK – Marek Moczulski i Wiesław Wojasiewicz. Po raz pierwszy, foldery były rozdawane w czasie kwesty na Starych Powązkach.


Kwesta zaduszkowa na Starych Powązkach

Kwesta zaduszkowa

Szóstka przedstawicieli Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei i PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. biorąca udział w 36. kweście zaduszkowej Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami im. Jerzego Waldorffa zebrała do swoich puszek 3628,14 zł. Kolejarze i miłośnicy kolei kwestowali po raz pierwszy, kilkoro w mundurach – historycznych i współczesnych. Stali przy grobach Stanisława Wysockiego (aleja katakumbowa, filar 6/7) – twórcy i projektanta Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej oraz Władysława Stanisława Reymonta (aleja zasłużonych, grób 1) – jej najbardziej znanego pracownika.

Przed grobem pioniera polskiego kolejnictwa fani kolei informowali przechodzących o przypadającej w bieżącym roku 165. rocznicy uruchomienia pierwszego odcinka „wiedenki”. Wszystkim darczyńcom zapełniającym puszki, bardzo często szeleszczącymi banknotami, wręczali foldery okolicznościowe (trzy wersje), informujące o kolejarzach pochowanych na Starych Powązkach. Na dłużej zatrzymywali się emerytowani kolejarze, fani kolejnictwa, podróżni zatroskani o przyszłość polskiej kolei, wnuki i prawnuki kolejarzy. Wśród tych ostatnich był wnuk pana Alojzego Karpińskiego. Jego dziadek miał olbrzymi wkład w odrestaurowanie, już ćwierć wieku temu, zrujnowanego grobu pioniera polskiego kolejnictwa.

Informacje Marii Balickiej, emerytowanej nauczycielki warszawskiej „Kolejówki”, kwestującej przy grobie Reymonta przybierały po wielokroć formę gawędy lub mini wykładu. Gromadziły przed grobem noblisty spory tłumek. Większość słuchających ze zdziwieniem przyjmowała wiadomość o związkach Reymonta z koleją. „Więc to nie tylko frak… ?” – komentowali niektórzy. Wszystkim, którzy nie przeszli obojętnie obok miłośników kolei i kolejarzy kwestujących na Starych Powązkach bardzo serdecznie dziękujemy.

mm.