Dni Techniki Kolejowej w Koluszkach

Dni Techniki Kolejowej, przejazd drezyną

14 czerwca trzy drezyny ze skierniewickiej Parowozowni wzięły udział w Dniach Techniki Kolejowej w Koluszkach. Dla mieszkańców tego miasta zostały przygotowane dwie drezyny ręczne oraz wyposażona w silnik motocyklowy DL2. Przez 7 godzin pracy pojazdy te cieszyły się niesłabnącym zainteresowaniem gości DTK.


Stare Powązki

Grób Stanisława Wysockiego, Powązki 2008

W piątek, 13 czerwca br. na Starych Powązkach w Warszawie – jak każdego roku od ponad dwudziestu lat – członkowie Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei spotkali się przy grobie Stanisława Wysockiego (1805-1868). W ten sposób – zapalając znicz, składając kwiaty – uczcili pamięć projektanta i budowniczego królowej polskich dróg żelaznych, kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Otwarto ją 14 czerwca 1845 r.


Dzień dziecka w Parowozowni

Dni Techniki Kolejowej 2008

Zgodnie z już utartą tradycją, w sobotę 7 czerwca zaprosiliśmy do Parowozowni najmłodszych na Dzień Otwarty z okazji ich święta.

Tego dnia dla naszych gości przewidzieliśmy wiele atrakcji. Wszyscy chętni mogli z przewodnikami zwiedzić Parowozownię wraz ze zgromadzonymi w niej zbiorami zabytkowego taboru. W budnku warsztatowym, dzięki grupie modelarzy „N-orma” można było podziwiać mknące po miniaturowych szynach miniaturowe pociągi – 160. krotnie zmniejszone kopie prawdziwych pojazdów kolejowych. Pokazy przygotowywane przez naszych Kolegów, w Skierniewicach od lat cieszą się ogromnym zainteresowaniem.

Dni Techniki Kolejowej 2008

Tradycyjnie nie zabrakło przejazdów drezynami po specjalnie wydzielonym odcinku toru. Na dziedzińcu Parowozowni w towarzystwie starego, ogromnego parowozu Ty51 eksponowane były współczesne pojazdy kolejowe udostępnione przez spółki Grupy PKP: wózek motorowy WM15-260 i pojazd kolejowego ratownictwa technicznego „Unimog”, pociąg sieciowy PS.00-23 oraz lokomotywa spalinowa SM42-927.

W samo południe odbył się pokaz tresury psów służbowych Straży Ochrony Kolei.

W tym roku Dzień Dziecka w Parowozowni Skierniewice zyskał szczególną oprawę – został włączony do programu ogólnopolskich „Dni Techniki Kolejowej” i naszym spotkaniem z okazji Dnia Dziecka inaugurowaliśmy cykl czerwcowych spotkań w całym kraju.

Serdecznie dziękujemy PKP PLK S. A., PKP Cargo S. A., PKP Energetyka sp. z o. o. oraz lokalnym mediom za wsparcie imprezy.

Dzień Dziecka 2008Relacja z wydarzenia

 


Długi weekend

Remont obrotnicy

Podczas kilku wolnych dni kolejnego, majowego, „długiego” weekendu (22-25 maja) na terenie Parowozowni prowadziliśmy ważne prace. Przede wszystkim skupiliśmy się na dwóch ważnych „odcinkach”.

Pierwszy, to wymiana podkładów na obrotnicy, prowadzona etapami od początku miesiąca. Wymaga to wykonywania wielu pracochłonnych i uciążliwych czynności – odkręcania i zakręcania dziesiątek śrub stopowych, podnoszenia i opuszczania ciężkiej szyny, usuwania starych, spróchniałych podkładów, nawiercania i montażu nowych a także wkręcania dziesiątek wkrętów. Większość z tych robót trzeba wykonywać ręcznie a dodatkowo, część działań musi być prowadzona z zachowaniem szczególnej ostrożności.

Do tej pory udało się wymienić do końca podkłady pod zewnętrzną szyną obrotnicy. Przed nami o wiele trudniejsza wymiana podkładów po środkowym łukiem.

Renowacja Ol49-4

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w tym samym czasie trwała „akcja Ola” – takim hasłem wyróżniliśmy prace przy parowozie Ol49-4. Dzięki grupie miłośników kolei ze Stęszewa, Redy, Łodzi, Bytomia, Leszna, Bydgoszczy i Warszawy zakończone zostało czyszczenie i miniowanie nadwozia tendra oraz budki maszynisty. „Akcję Ola” Koledzy prowadzili z wielka starannością a co ważne, postęp prac przy renowacji parowozu jest już znaczny. Na kolejnym, sierpniowym spotkaniu z „Olą” planowane są prace przy otulinie kotła.

Przez cztery dni w Parowozowni pracowało łącznie 27 osób. Była to (jak dotychczas) rekordowa ilość. Wszystkim serdecznie dziękujemy!!!


Tender 12C1-466 z Osowca

Tender 12C1-466

Jesienią ubiegłego roku otrzymaliśmy informację, że Agencja Mienia Wojskowego wystawiła na przetarg pochodzący z początku XX wieku tender serii 12C1. Tender ten pracował przed II wojną światową przy parowozie Tp2. Przeznaczenie go do publicznej sprzedaży mogło wiązać się z zagrożeniem złomowaniem, co stanowiłoby niepowetowaną stratę dla historii kolejnictwa w Polsce – tym bardziej, że pojazd był przez wiele lat przechowywany w zamkniętej hali i utrzymywany we wzorowym stanie technicznym. Sprawą zainteresowaliśmy organy Wojska Polskiego oraz Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Konserwatorowi złożyliśmy wniosek o ochronę prawną pojazdu oraz wykonaliśmy stosowną dokumentację konserwatorską. W dniu 11 kwietnia 2008 r., działając z urzędu na wniosek PSMK, Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru zabytków ruchomych województwa podlaskiego tender 12C1-466 (tj. oznaczony jeszcze przedwojenną numeracją), znajdujący się na terenie Jednostki Wojskowej w Osowcu.

Zwróciliśmy uwagę na to, że nowo wpisany zabytek powinien być nadal (niezależnie od tego, kto będzie jego właścicielem) przechowywany w warunkach zabezpieczających go przed negatywnym wpływem czynników atmosferycznych.


Film „Generał Nil” w Parowozowni

Zdjęcia do filmu Generał Nil, Skierniewice

Z ekipą filmowa realizującą obraz „Generał Nil” spotkaliśmy się już w lutym, w czasie zimowych zdjęć plenerowych na stacji w Sierpcu. 21 kwietnia, ekipa zjechała do skierniewickiej Parowozowni. Kontynuowano zdjęcia związane z koleją.

Tym razem w filmie zagrały wnętrza dwóch pojazdów ze skierniewickiej kolekcji. W krytym, dwuosiowym wagonie towarowym (G10) realizowana była scena powrotu z syberyjskiego łagru. We wnętrzu pojazdu pasażerskiego – w naszym historycznym Ma 090 802 kręcono scenę rozgrywającą się w polskim pociągu ledwie kilka miesięcy po wojnie. Warto dodać, że wśród podróżnych jadących pociągiem można było dostrzec uczennicę skierniewickiej szkoły muzycznej – Marysię Słojewską, która grając na skrzypcach wraz z akordeonistą przeciskała się przez zatłoczone wnętrze wagonu, zbierając datki za granie patriotycznych piosenek.

Zdjęcia do filmu Generał Nil, Skierniewice

W poniedziałkowych zdjęciach uczestniczył grający tytułową rolę Olgierd Łukaszewicz. Przypomnijmy, że film reżyseruje Ryszard Bugajski, pamiętany z wielokrotnie nagradzanego „Przesłuchania”. Na zakończenie dnia zdjęciowego obydwaj wpisali się do księgi pamiątkowej PSMK.


Poszukiwanie nowej tożsamości Steinfurta

Odbudowa pojazdu wiąże się nierozerwalnie z nadaniem mu właściwej, prawidłowo osadzonej w realiach historycznych numeracji i oznaczeń. Jest to stosunkowo proste w sytuacji, gdy na pojeździe są zachowane jakieś oznaczenia historyczne. Niestety, w naszym przypadku jest to rzecz utrudniona, bowiem nie zachowało się nic. Oszalowanie ścian (na którym niewątpliwie był numer) zostało wymienione, nie znaleźliśmy także niczego na ostoi – widać, że pojazd podczas poprzednich napraw był oczyszczony bardzo starannie. Dla konstrukcji to dobrze, lecz dla poszukiwacza danych – niestety nie… Pojazd nie posiadał także żadnych cech nabitych na ostoi w sposób trwały. Nie wiemy więc w stu procentach, czy jest to pojazd pracujący przed II wojną światową na PKP, DRG, czy w innym zarządzie kolejowym. Z konieczności więc przyjęliśmy założenie, że pojazd nie będzie oznaczony swoim prawdziwym dawnym numerem, musi natomiast nosić znaki jak najbardziej zbliżone dla realiów wybranej epoki historycznej.

Podjęliśmy decyzję generalną, że oznakowanie i kolorystykę wagonu osadzamy w realiach Polskich Kolei Państwowych z przedziału 1918-1939 (tzw. PKP-a). Dalej, uszczegóławiając, zdecydowaliśmy się na zawężenie realiów historycznych do okresu „tuż po” ostatecznej stabilizacji oznaczeń taboru PKP, czyli do drugiej połowy lat dwudziestych; ostatecznie wybraliśmy okres około 1927-28 roku. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że proces tworzenia się parku taborowego PKP był żmudny i długotrwały.

Dla tak sformułowanych kryteriów odpowiednie badania historyczne przeprowadził jeden z najlepszych w naszym kraju ekspertów wagonowych – kol. Krzysztof Koj. Poszukując właściwego oznaczenia, w pierwszym rzędzie kierował się pruskim pochodzeniem pojazdu, jego datą powstania (1889) i wytwórcą (firma L. Steinfurt), a także rozstawem osi – w naszej wersji wynoszącym 4500 mm. Dodatkowymi kryteriami wyboru było też wyposażenie pojazdu – system oświetlenia i ogrzewania oraz posiadany układ hamulca Westinghouse’a. Nasz ekspert, spośród szeregu przedwojennych PKP-owskich fakultativów, odrzucając oczywiście pojazdy inne niż pruskie (a więc saskie, czy bawarskie) wytypował początkowo dwa egzemplarze: jeden służący w DKP Wilno i jeden pracujący w Dyrekcji Katowickiej. Ostatecznie, ze względu na to, że chcieliśmy pokazać pojazd z wyposażeniem klasy 4, odrzuciliśmy wagon wileński (w Dyrekcji Wileńskiej czwartej klasy nie używano) i wytypowaliśmy tylko jeden – jednostkę z DKP Katowice.

Nasz pojazd otrzyma więc oznaczenie rzeczywiście istniejącego wagonu w Dyrekcji Kolei Państwowych w Katowicach: nr 25368 serii Di. Był to dawny wagon KPEV z KED (Królewskiej Dyrekcji Kolei) Kattowitz nr 4615 Kattowitz serii Ncl; wyprodukowany w firmie L.Steinfurt w roku 1889, jeżdżący w roku 1928 z hamulcem powietrznym systemu Westinghouse’a, posiadający wtedy oświetlenie gazowe i ogrzewanie suche – piecowe. Jedynym widocznym odstępstwem od tego będzie w naszym wagonie – oby przejściowy – brak odtworzonego układu oświetlenia gazowego i zastąpienie go oświetleniem świecowym.

Wszystkich zainteresowanych uczestnictwem w dalszej części Warsztatów Edukacji Technicznej „PAROWOZOWNIA” – SERDECZNIE ZAPRASZAMY na kolejne spotkania!


Ty51-1

Przyjazd Ty51-1

17 marca, po kilkudniowej podróży, z Karsznic do Parowozowni dotarł Ty51-1. Parowóz otrzymał dopuszczenie do 50 km/h na szlaku, przewóz odbywał się rozkładowymi pociągami PKP Cargo, a cała trasa pokonana została bez najmniejszego problemu technicznego. Do drogi maszynę przygotowywała ekipa PSMK, chociaż nie obywało się bez pomocy z zewnątrz (dziękujemy!).

Warto zauważyć, że nasz nowy nabytek należy do najpopularniejszej w latach 1960. serii parowozów stacjonujących w skierniewickiej szopie. W szczytowym okresie było tu blisko 50 maszyn tej serii (z 232 wyprodukowanych). Starsi skierniewiccy maszyniści pamiętają je bardzo dobrze. Te bardzo silne lokomotywy rozwijały prędkość 80 km/h ale miały moc 2160 KM – tylko amerykańskie Ty246 dysponowały większą mocą. Seria Ty51 ze skierniewickiej parowozowni obsługiwała ciężkie składy tranzytowe między Małaszewiczami i Kutnem (kierowane linią S-Ł przez Łuków, Górę Kalwarię i Skierniewice).


Generał „Nil”

Zdjęcia do filmu Generał Nil, Sierpc

W dniach 18-20 lutego na stacji w Sierpcu były realizowane zdjęcia do filmu „Generał „Nil”” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego, z Olgierdem Łukaszewiczem w roli tytułowej. Na życzenie producenta filmu zestawiliśmy liczący aż 12 wagonów pociąg (żaden inny skansen w Polsce nie był w stanie dostarczyć takiej ilości krytych, dwuosiowych wagonów).

Skład wystawiony przez PSMK brał udział w scenach pokazujących powrót gen. Fieldrofa w 1947 r. po odbyciu zesłania na Uralu. Żeby zachować realia, sierpecki dworzec wystąpił jako ówczesny dworzec w Białej Podlaskiej. Na potrzeby akcji, scenografowie zorganizowali na peronie polowy punkt medyczny, ustawili stoły dla urzędników wystawiających zaświadczenia repatriacyjne, ściany budynku dworcowego pokryły transparenty i plakaty z epoki, a wzdłuż peronu przyjazdowego zajęły pozycje patrole Milicji Obywatelskiej. Autentyczności dodawały poustawiane w okolicy dworca dwie stare ciężarówki i kilka zaprzęgów konnych. Cały plan filmowy przyprószono sztucznym śniegiem nie zapominając o odpowiednim „ośnieżeniu” parowozu i wagonów.

Na czas zdjęć sprowadzony został z Wolsztyna parowóz Ol49-99 (oznaczony jako Ol49-69). Chyba niezbyt fortunnie, bo w 1947 r. taka seria jeszcze nie występowała.

Warto dodać, że transport składu na trasie Skierniewice – Sierpc i z powrotem, odbywał się specjalnym pociągiem towarowym uruchomionym przez PKP Cargo. Nasze wagony, w Parowozowni własnymi siłami starannie przygotowane do jazdy, bezproblemowo przyjęte zostały przez rewidenta, a następnie – równie bezproblemowo odbyły drogę w obu kierunkach.

Ponad 4 lata temu, PSMK wystawiało skład 10 wagonów krytych do serialu „Boża Podszewka II”.


Pierwsze uruchomienie Ls60-143 i 409D-01

Nowe czynne eksponaty

Do grona czynnych lokomotyw stacjonujących w Parowozowni 7 lutego dołączyły 409D-01 oraz Ls60-143. Pierwsze uruchomienie przebiegło sprawnie, a obie lokomotywki okazały się być w bardzo dobrym stanie technicznym. Trzeba odnotować, że po raz pierwszy w szopie nad Łupią można było usłyszeć gwizd i zobaczyć czynne pojazdy tych serii. Warto bowiem zauważyć, że prototypowy egzemplarz 409D to nie to samo, co późniejsza 409Da, którą także posiadamy w Skierniewicach. Sukces nie byłby możliwy bez życzliwych ludzi – Kolegów, którzy zafundowali naszym „maszynkom” nowe akumulatory. Pomogła nam także firma „ZAP Sznajder Batterien SA” z Piastowa, która udzieliła znacznego upustu na swoje wyroby. Sponsorom – dziękujemy!