Prace przy WM5

Cały czas trwają prace remontowe przy wózku motorowym WM5. Ukończono zabezpieczanie antykorozyjne podwozia a także miniowanie całości oraz malowanie wnętrza kabiny.


Nowe kładki nad kanałami oczystkowymi

Dokonano przeglądu kładek komunikacyjnych ułożonych nad kanałami oczystkowymi w torze nr 57 i 59. Okazało się, że dotychczasowe kładki są już przerdzewiałe i ich naprawa nic nie da. Stare kładki zostały więc zlikwidowane, w zamian pospawano nowe, znacznie masywniejsze i prawidłowo dopasowane do kształtu korony kanału.


Pierwsze wiosenne prace w Parowozowni

Praktycznie natychmiast po ustąpieniu mrozu, w parowozowni ruszyły wiosenne prace porządkowe. Na szczęście nie było dużo do wykonania – bowiem jesienią przed opadami śniegu udało się dokładnie uprzątnąć cały teren. Sprztanie ograniczyło się więc do „poprawek”zamiatania jezdni i chodników na terenie oraz do posadzenia kilku kolejnych krzewów ozdobnych na założonym w ubiegłym roku trawniku. Rozpoczęto dzięki temu już teraz zakładanie kolejnego porządnego trawnika – na miejscu po torze nie istniejącej suwnicy. Wykopano juz trawę i korzenie, obecnie wybierany jest tłuczeń. Po odzyskaniu tłucznia zostanie nawieziona ziemia i posiana świeża trawa.


Wymiana krat w hali głównej

W końcu lutego podjęliśmy decyzję o całkowitej wymianie istniejących krat w oknach hali głównej. Podstawowym celem wymiany oprócz, oczywiście, polepszenia ich podstawowej – zabezpieczającej, roli jest polepszenie estetyki hali. Obecne kraty wykonane są z elementów pozyskanych przed laty z rozbiórki – a tego niestety ukryć się nie da. Nowe kraty wykonane będą według projektu nawiązującego do kształtów krat zamontowanych w innych budynkach parowozowni. W pierwszej połowie marca zakupiono część materiałów hutniczych. Na pozostałe, z racji trudności na rynku wyrobów stalowych, musimy oczekiwać. Koszt wykonania nowych zabezpieczeń, jako nieplanowany, zachwiał niestety budżetem Stowarzyszenia. Wyjatkowo – po raz pierwszy wystąpiliśmy więc z prośbą do władz miasta o pomoc w sfinansowaniu materiałów (około 8 tysięcy złotych). Niestety, wiceprezydent Miasta w rozmowie zaoferował nam tylko pomoc w postaci robocizny. Z tej pomocy nie ma jak skorzystać – bowiem, paradoksalnie, podwyższy ona koszty (te najtrudniejsze do pokrycia, bo gotówkowe) operacji (transport, itp). Konieczność budowy krat i brak dodatkowych środków zmusiły nas do rezygnacji z zaplanowanej na ten rok odbudowy zaplecza sanitarnego, co niestety znów odwlecze szersze otwarcie naszej parowozowni.